Nareszcie jest....długo wyczekiwana, wytęskniona....nasza nowa sypialnia!!! Sporo czasu minęło zanim mogliśmy się do niej wprowadzić. Wszystko dlatego, że właściwie zrobiliśmy ją zupełnie sami, jedyna praca zlecona dla fachowca to wycyklinowanie parkietu. Wielkie brawa należą się tu mojemu M., gdyż sam kładł gładzie (bez wcześniejszego doświadczenia w tej materii) i cegłę na ścianę. Fugi to nasze wspólne dzieło. Może nie są idealne, ale też robiliśmy to pierwszy raz, a poza tym kto widział ceglany mur z fugą jak spod igły? Potem było już tylko przyjemniej (i czyściej): malowanie ścian i sufitu. Następny etap to znowu dzieło M. (zdolniacha z niego): własnoręcznie wykonał szafę i półki na książki, do mnie należało jedynie ich pomalowanie.
Po tych wszystkich pracach, mogliśmy wreszcie posprzątać pokój i wnieść łóżko. Następnie do akcji wkroczyły drobiazgi: zegar, poduszki, firanki itd. Nawet nie wiecie jak długo czekaliśmy na ten moment....sypialnia miała być gotowa już w zeszłym roku, ale ciągły brak czasu uniemożliwiał zrobienie jej w zakładanym przez nas terminie. Ale w końcu jest i mogę wszem i wobec się nią pochwalić :)
Słodkich snów życzę wszystkim. Dobranoc...
Super zrobione, gratuluję pomysłu :)
OdpowiedzUsuń:-) czekałam na tego posta!!! Śliczna sypialnia, bardzo podoba mi się szafa z żaluzjowymi frontami i kutymi uchwytami, wieeeelki plus za cegłę, jak na pierwszy raz wyszło super i tak równiutko!!! Zdolny Ten Twój M!!! ładna pościel i "biblioteczka", czy widzę tam trylogię "Millenium"? :-) Jedyne co bym zmieniła to żyrandol z ikei, za niewielkie pieniądze można kupić na allegro piękne kryształowe. Podsumowując: fajny klimat, zręcznie połączyłaś styl kolonialny z francuską prowansją :-) napewno miło się tam przebudzić!!! buźka
OdpowiedzUsuńDziękuje za miłe słowa! Wiem, że nie wszystko jest doskonałe, ale najważniejsze, że dobrze się czujemy w tej sypialni, poza tym od początku do końca jest "nasza". Ps.gratuluję Martuś bystrości oka odnośnie "Millenium" :)
UsuńBardzo pięknie :) najlepsza jest satysfakcja, że zrobiło się to własnymi rękoma :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Dokładnie, satysfakcja jest spora :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńAnutku! PRZECUDOWNA sypialnia! Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, bo czekałam na zdjęcia już długu długo. No i warto było czekać! Szafa przepiękna! Dodatki cudne. Aż chce się wskoczyć do Twojego łóżeczka i przespać całą zimę! :)
OdpowiedzUsuńBuziaczki z Magicznego Domku
Dziękuję Gusiu za miłe słowa. Byłam bardzo ciekawa Twojej opinii i cieszę się bardzo, że Ci się podoba :)
UsuńŚliczna sypialnia! Marzy mi się jeszcze jedna szafa, a taka jak u Ciebie to już w ogóle :) No ale miejsca brak, popodziwiam więc u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńP.S. Ja z kolei wypatrzyłam "Cień wiatru: :)
Pozdrawiam
Dziękuję bardzo. Gratuluję też bystrości oka ;)
UsuńNiesamowita zmiana! Trudno uwierzyć, że to to samo miesjce!:)
OdpowiedzUsuńObserwuję oczywiście!
I zapraszam do mnie,
www.k-a-m-a.blogspot.com
Śliczne bardzo klimatyczne miejsce :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe słowa
Usuń